Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 5 lipca 2012

Wyjazdy i biżuty

Ponieważ dzisiaj znowu wyjeżdżam w delegację- najpierw Poznań- Szelejewo, a potem na południe- do Modzurowa to wstawię co nieco do poogladania. Upały mi nie służą i nie bardzo mogę cokolwiek robić, bo nic mi nie wychodzi :( Chcę więc pokazać, co zrobiłam sporo wcześniej, bo teraz muszę skończyć zamówienie i z wymianki.
To kolczyki i  naszyjnik który po odpięciu łańcuszka można nosić jako podwójną bransoletkę. Koraliki modułowe wyplotłam oczywiście sama







Potem jako dalszy ciąg nauki była bransoletka dwukolorowa



Kolejne wprawki to komplecik skręcany, robiony z 3 wielkości koralików. Będzie jeszcze naszyjnik :)


A ponieważ spodobały się mojej córce, to zrobiłam dla niej także skręcaną bransoletkę z 3 wielkości koralików. Wszystkie robiona na 6 koralików w rzędzie.



to na razie na tyle...

2 komentarze:

  1. śliczności, wszyscy mnie zewsząd atakują tymi sznurami koralikowymi, argh ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za wizytę u mnie, rzadko ostatnio jestem ale bardzo się cieszę, że zaglądasz i komentujesz:)Spodobał Ci się komplet co zrobiłem dla Bożenki, cieszę się, jeśli chodzi o splot to dostałem pasek o zbliżonym splocie i drogą prób i błędów stworzyłem coś takiego:):)Nie mam żadnego schematu jak to zrobić niestety, jakoś tak wyszedł.

    OdpowiedzUsuń