W ostatnim tygodniu miałam w pracy przeprowadzkę do nowego, wyremontowanego pokoju i jakoś ciężko było mi coś robić... Żle się czułam, z pracy wracałam jakaś taka zmęczona i chyba nieco wena mnie opuściła :( Szukałam też tutoriali na zrobienie paru rzeczy, na które się uparłam. W końcu pomogła mi jak zwykle Małgosia (Staska) :) Tak więc zrobiłam bardzo mało a na początek i tak pokażę mój piękny wisior, który dostałam do Ani (Zanny) Eksperymentowałam ze zdjęciami na muszli, agacie i kawałku marmuru...
Jeszcze raz dziękuję Ci Aniu za moją przepiękną KULĘ!!!
Teraz pokażę coś, co zrobiłam dzięki Małgosi i pomęczyłam ją trochę. Ale to tylko dlatego, że przez nią właśnie zakochałam się w gwiazdce i musiałam ją mieć! Dzięki Małgosi także zajarzyłam pewne rzeczy i teraz już nie powinnam mieć problemów :) Oto moje dzieło, z którego jestem bardzo dumna, chociaż nie jest doskonałe... Wypychałam wełną do filcowania :)
Fuksja i brąz metalik z metalem w kolorze starego złota
Drugi breloczek to dzwoneczki zrobione w kolorach odwrotnych :) Ponieważ idzie wiosna to jakoś tak mi się kwiatkowo zrobiło. Dzwoneczki mają w środku koraliki dzięki czemu są zawieszone na szpilce.
Mam jeszcze parę prac zaczętych i muszę zacząć skupiać się na wymiankach bo pierwszą muszę wysłać przed 11 marca.
Śliczna gwiazdka;) Pozazdrościłam Ci jej i też muszę sobie taką uwić, jak tylko uwolnię się od bieżącej roboty. Mam nadzieję, że w razie czego będę mogła liczyć na podpowiedzi;)
OdpowiedzUsuńDzięki i cieszę się, że Ci się podoba :) Co do pomocy to nie ma sprawy :)
OdpowiedzUsuń