Łączna liczba wyświetleń

sobota, 3 stycznia 2015

W pomarańczach...

Jak zwykle mam pozaczynanych kilka prac i czekam na natchnienie, żeby je skończyć. W przypadku tego wisiora czekałam na odpowiedniego koloru materiał do podszycie. Kupiłam 2 ale mi nie odpowiadały, dopiero prezent od koleżanki pozwolił mi zakończyć projekt. Oto prosty wisior "W pomarańczach".

Metalową zawieszkę w kolorze starego złota przerobiłam na kaboszon, lekko podkleiłam i obszyłam toho TT aby się trzymał podkładu.


Między kwiatkami prześwituje kolor podkładu, co daje ciekawy efekt. Kaboszon obszyty koralikami O bead ściegiem 'dziura w górę' i zygzaczkiem. Obszycie całego wisiora na zmianę mniejszymi i większymi ząbkami.




Wykończenie łącznikiem w kształcie niemal identycznym, jak kwiatki 'kaboszonu' ze szklaną kroplą na końcu.
Mam już pomysł na kolczyki do kompletu, ale zgodnie z moim noworocznym postanowieniem sza, zanim nie będą gotowe.

6 komentarzy:

  1. Piękny. A już miałam zapytać gdzie można kupić taki piękny kaboszon :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny naszyjnik , cudne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudo :) gratuluje świetna robota :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie wygląda, ma taki energetyczny kolorek:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny, pełen energii wisior:) Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
    koralikowyszlak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny, efektowny jest Twój wisior ! Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń