Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 30 stycznia 2014

Chainmaille ciag dalszy

Spróbuję nadrobić małe zaległości. Mianowicie chciałabym pokazać, co zrobiłam mojej wylosowance na mikołajkowa wymiankę na FB. Ponieważ wylosowałam osobę, która tworzy w tej samej technice co ja, postanowiłam użyć swojej 'tajnej broni' czyli chainmaille i stworzyć coś, czego Agnieszka raczej sama sobie nie zrobi :) W ten sposób powstał komplet z miedzi i agatu indiańskiego. Zrobiłam naszyjnik, kolczyki i bransoletkę.

Zdjęcia nie zdążyłam zrobić z powodu szybko zapadających ciemności (wychodzę do pracy po ciemku i po ciemku wracam) ale dostałam pozwolenie od obecnej właścicielki i wstawiam fotkę autorstwa Agnieszki :) 



Już w tym roku powstał mały komplecik, do wykonania którego sprowokowała mnie dostawa ogniwek ze stali o pięknym, szarym kolorze. A ponieważ od dłuższego czasu 'choruję' na coś robionego poniższym wzorem to powstał mały komplecik do wszystkiego- bez żadnych dodatków. Bigle ze stali chirurgicznej idealnie pasują kolorem do ogniw...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz